Koncern Intel zamierza wybudować w Izraelu swoją nową fabrykę wytwarzającą procesory oraz inne podzespoły elektroniczne. Zakład ma kosztować 10,9 mld dolarów i po uruchomieniu zatrudniać 2 tysiące pracowników.
Intel jest obecny w Izraelu od kilkunastu lat, obecnie w prowadzonych tam fabrykach oraz laboratoriach badawczych zatrudnia ponad 11 tys. osób. W ub.r. koncern zapowiedział że zainwestuje ok. 5 mld dol. w unowocześnienie istniejącej już fabryki w Kiryat Gat na południu kraju.
Teraz minister finansów Izraela poinformował w internecie o zawarciu nowej umowy pomiędzy tamtejszym rządem a Intelem. W ramach porozumienia znany producent procesorów i podzespołów elektronicznych wybuduje w Kiryat Gat kolejny zakład, obok tego który już funkcjonuje.
Według planów budowa fabryki pochłonie 10,9 mld dol., z czego 9 proc. sfinansuje izraelski skarb państwa.
Amerykański koncern zapowiada, że budowa zostanie zakończona za ok. 5 lat, a w nowym zakładzie znajdzie pracę do 2 tys. osób.
