Opublikowany na YouTubie żartobliwy filmik sugerujący, że po wywierceniu dziury w obudowie iPhone’a 7 użytkownik znajdzie ukryte gniazdo mini jack osiągnął ponad 11 milionów odsłon. Oprócz wiralowego efektu jest jeszcze drugi - niektórzy internauci wierząc w sfingowaną poradę zniszczyli swoje iPhone’y w poszukiwaniu słuchawkowego gniazda.
Film zostały zamieszczony na kanale TechRax prowadzonym przez Tarasa Maksimiuka, youtubera pochodzącego z Ukrainy.
W trwającym niecałe półtora minuty filmowym poradniku Maksimiuk zasugerował, że wbrew oficjalnej specyfikacji iPhone’a 7 Apple nie usunął z tego modelu gniazda słuchawkowego mini jack, a jedynie ukrył je we wnętrzu smartfona.
W kolejnych ujęciach pokazano proces wiercenia otworu w dolnej części obudowy iPhone’a 7 i podłączania za jego pomocą tradycyjnych słuchawek.
Filmik i zamieszczona w nim instrukcja była od początku do końca żartem Maksimiuka. Pomysł spodobał się internautom, film osiągnął w sieci wiralowy efekt, a na YouTube po kilku dniach od publikacji zanotował ponad 11 mln odtworzeń.
Mimo absurdalności pomysłu zaprezentowanego na filmiku okazało się, że część bardziej naiwnych internautów dała się nabrać i postanowiła zastosować w praktyce poradę zaprezentowaną przez Maksimiuka. Oczywiście kończyło się to uszkodzeniem wodoodpornej obudowy iPhone’a 7, a w niektórych wypadkach poważniejszą awarią smartfona. Ofiary żartu youtubera nie kryły swojego oburzenia, czemu dawały wyraz w komentarzach w mediach społecznościowych.
— Taras Maksimuk (@TechRax) 25 września 2016
Przypomnijmy, że niedawno firma Nicer radziła użytkownikom smartfonów, by zatkali w nich gniazdo słuchawkowe mini jack, aby tym prostym sposobem upodobnić swoje urządzenia do iPhone’a 7.
