Telewizja 2023-06-12
32

Znany youtuber oskarża TVP: Bez zgody dwa razy wykorzystali mój film i wizerunek

Krzysztof Krzysztof "Ator" Woźniak, fot. YouTube

TVP Info miało dwa razy bez pytania wykorzystać fragmenty filmów znanego vlogera, Krzysztofa "Atora" Woźniaka, uważanego za prawicowego publicystę. Autor tych materiałów nie został też podpisany jako ich twórca - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. -  Ludzie, którzy mnie rozpoznali w programie TVP, a nie widzieli wcześniej mojego filmu, uznali, że poszedłem na marsz na zlecenie telewizji publicznej. Spotkałem się z ogromnym hejtem - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Krzysztof Woźniak.

Krzysztof "Ator" Woźniak to były dziennikarz, a od dziesięciu lat vloger i komentator, który ma swój kanał na YouTube - „Wideoprezentacje” Subskrybuje go 652 tys. osób i znajduje się na nim 6,5 tys. filmów. To głównie publicystyka dotycząca spraw społecznych i ekonomicznych, a także politycznych. Filmy mają od 20 tys. do 165 tys. wyświetleń.

- W niedzielę jako niezależny twórca poszedłem na marsz 4 czerwca zrobić materiał, gdyż dostawałem wcześniej od widzów informacje, że chcieliby obejrzeć relację z niego. Swój materiał opublikowałem w poniedziałek o godz. 6.30.Materiał został bardzo dobrze przyjęty, co widać było zarówno po komentarzach jak i liczbie tzw. "łapek w górę". Sądząc po treści komentarzy, pojawiających się wówczas, ludzie doceniali, że materiał nie był jednostronny. Wypowiadali się różni ludzie. Zarówno mówiący mądre rzeczy, jak i tacy, którzy ewidentnie nie wiedzieli, po co tam są - opowiada portalowi Wirtualnemedia.pl vloger.

TVP Info wykorzystało w programie relację Krzysztofa "Atora" Woźniaka

Jak dodaje, sytuacja diametralnie zmieniła się w piątek. Tego dnia wieczorem został wyemitowany program „W tyle wizji” TVP Info, w którym wykorzystano 40-sekundowy fragment relacji youtubera. Jako źródło został podany MagMirec z Twittera. Wycięty z relacji vlogera materiał zaczyna się w 14. minucie programu. Widzimy na nim, jak Krzysztof Woźniak zaczepia jednego z demonstrantów, który niósł tablicę z rysunkiem premiera Mateusza Morawieckiego i podpisem: "Kłamca". Youtuber pyta go o pięć kłamstw premiera. - Wszystkich nie pamiętam. Jest ich tak dużo, że nie jestem w stanie ich wymienić - odpowiada protestujący. - Pan się utożsamia z tym transparentem? - pyta vloger. - Nie, nie utożsamiam się - odpowiada uczestnik marszu. Program "W tyle wizji", o którym mowa, można zobaczyć TUTAJ.

- Ludzie, którzy mnie rozpoznali, a nie widzieli wcześniej mojego filmu, uznali, że poszedłem na marsz na zlecenie TVP. Spotkałem się z ogromnym hejtem, tym bardziej, że reporter TVP zrobił na marszu prowokację – mówi Krzysztof Woźniak.

Chodzi o reportera TVP Adriana Boreckiego, który przeprowadzał rozmowy z uczestnikami niedzielnego marszu opozycji bez kostki na mikrofonie, wskazującej z jakiej jest redakcji. Jego materiał pokazano w  "Wiadomościach". Pracownik TVP zadawał demonstrującym pytanie, "jakie mają przesłanie dla PiS".  Wielu z nich używało niecenzuralnych słów. - Miał być spokojny, kulturalny marsz, a wyszło jak zawsze w przypadku opozycji. Totalna agresja, nienawiść i hejt - skomentował swój materiał Borecki.

Coraz więcej skarg do KRRiT na TVP w związku z Marszem 4 czerwca. Regulator wystąpi do nadawcy

Krzysztof "Ator" Woźniak: Wiedzą, kim jestem

Krzysztof "Ator" Woźniak podkreśla, że TVP doskonale wie kim jest. - Wielokrotnie mnie cytowali - podając właściwe źródło. Nie wierzę, że mnie nie rozpoznali. Mają też do mnie kontakt - dodaje. Youtuber nagrał w tej sprawie vlog, aby wyjaśnić sytuację i powstrzymać hejt, który na niego spłynął.

- Odzew był bardzo pozytywny, ale wiadomo, że zasięgi mam mniejsze niż program "W tyle wizji", więc nadal są tysiące ludzi, którzy mają mnie za "TVP-owskiego śmiecia". To cytat z jednego z bluzgów w moją stronę - ubolewa Woźniak. W jego imieniu radca prawny Piotr Pałka z Kancelarii Derc Pałka wysłał do TVP wezwanie przedsądowe. Wskazuje w nim, że telewizja publiczna naruszyła prawa autorskie Krzysztofa Woźniaka. wykorzystując bez zgody jego utwór i nie podając nazwiska autora. Prawnik żąda usunięcia materiału ze stron TVP Info, zamieszczenia sprostowania, że "ten fragment został wycięty z dłuższego materiału obiektywnie pokazującego wydarzenie" oraz zapłacenia youtuberowi odszkodowania.

Były pracownik TVP zatrzymany przez policję. Ma odbyć karę więzienia

TVP Info znów wykorzystało relację vlogera

- Niestety, zamiast odpowiedzi na pismo, TVP zrobiło ponownie to samo. Program "W tyle wizji extra" emitowany 6 czerwca wprost zaczęli od mojego materiału użytego znów bez mojej zgody - mówi nam Woźniak. Chodzi o fragment, w którym youtuber przepytuje na marszu posła Tomasza Zimocha z Polski 2050. Pyta go, dlaczego poszedł na marsz. - Inflacja, drożyzna, szkolnictwo, wymiar sprawiedliwości. Każdy znajdzie temat, o którym mógłby mówić. Dzisiaj zdecydowanie wyrażamy, że mamy tego wszystkiego dość. Nie mówmy konkretnie, co, jak. Mamy dość tego, co się stało z wymiarem sprawiedliwości, że tracimy pieniądze. Mam nadzieję, że w październiku to wszystko ulegnie zmianie - mówi polityk. Jako twórcę materiału TVP Info podało "Another75824671 z Twittera". Program można zobaczyć TUTAJ.

- Jako źródło podali jakieś maleńkie konto na Twitterze. Prowadzącą odcinka była Dorota Łosiewicz, moja znajoma, więc nie może tu być żadnej mowy o tym, że nie wiedziała kim jestem. Ciężko mi uwierzyć, że to przypadek a nie celowe działanie - mówi nam Krzysztof Woźniak.

-  Nie chciałbym się użerać w sadach z TVP, ale tu chodzi nie tylko o naruszenie moich praw autorskich, lecz o lekceważenie internetowych twórców. Czekam na odpowiedź z telewizji, mam nadzieję, że polubownie załatwią sprawę, ale jak nie będzie wyjścia, pójdę do sądu - podsumowuje vloger.

Poprosiliśmy o komentarz rzecznika TVP. - Redakcja programu ,,W tyle wizji" prezentuje na antenie materiały z wielu źródeł internetowych. Dziennikarze wykorzystując nagranie z Twittera podali źródło. W tym wypadku, jeśli ktoś naruszył prawa autorskie to właśnie osoba, która opublikowała na swoim Twitterze to nagranie - poinformowało nas Centrum Informacji TVP.

Autor: Beata Czuma

KOMENTARZE (32) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas