Koncern HTC planuje dokonanie cięć w zatrudnieniu. W ich wyniku pracę ma stracić około 1,5 tysiąca osób, głównie tych pracujących w fabryce producenta na Tajwanie. Redukcje są spowodowane restrukturyzacją firmy, która na rynku smartfonów słabo radzi sobie z konkurencją Samsunga, Apple oraz chińskich producentów sprzętu mobilnego.
Według danych ujawnionych przez HTC w czerwcu br. w koncernie jest zatrudnionych nieco ponad 6,4 tys. pracowników, zatem zaplanowane przez firmę redukcje zatrudnienia obejmujące 1,5 tys. osób będą oznaczały zmniejszenie załogi o niemal jedną czwartą.
W komunikacie HTC ujawnia, że wymówienia otrzymają w większości pracownicy koncernu zatrudnieni w fabryce na Tajwanie. Proces zwolnień ma zostać sfinalizowany do końca września br.
Redukcje zatrudnienia mają być częścią szerszych działań podjętych przez HTC związanych z oszczędnościami i restrukturyzacją firmy, za którymi z kolei stoją pogarszające się wyniki finansowe koncernu. W marcu br. HTC zanotowało spadek sprzedaży o 46,7 proc., z kolei w kwietniu spółka ujawniła przychody niższe rok do roku o 55,5 proc. Finansom firmy nie pomogła wiele sprzedaż koncernowi Google działu projektowania smartfonów w styczniu br., bowiem producent coraz gorzej radzi sobie w obliczu rosnącej konkurencji ze strony Samsunga, Apple oraz mniejszych wytwórców sprzętu mobilnego pochodzących z Chin.
Najnowszym modelem HTC jest wprowadzony w maju br. smartfon HTC U12+ sprzedawany w Polsce w cenie 3499 zł. Pojawieniu się tego urządzenia na naszym rynku towarzyszyła kampania reklamowa, której twarzą był znany mówca motywacyjny Mateusz Grzesiak. Wywołała ona sporo kontrowersji, zaś w opinii ekspertów wybór Grzesiaka na ambasadora marki nie był najlepszym rozwiązaniem.
