Zygmunt Solorz, główny akcjonariusz Cyfrowego PolsatuJeden z najbogatszych Polaków Zygmunt Solorz i należąca do niego Grupa Polsat za ponad 16 mln zł kupili 200 tysięcy testów na koronawirusa z niezbędną aparaturą laboratoryjną. Przekazali je Ministerstwu Zdrowia na potrzeby publicznej służby zdrowia.
Wraz z testami zostało zakupionych 8 zestawów urządzeń diagnostycznych tj. termocyklerów i systemów do automatycznej ekstrakcji wraz z testami genetycznymi i wszystkimi materiałami zużywalnymi potrzebnymi do przeprowadzenia 200 tysięcy badań na obecność koronawirusa w organizmie. Są to kompletne zestawy diagnostyczne.
Testowaniem oraz diagnostyką zajmą się laboratoria wskazane przez Ministerstwo Zdrowia. Pierwsza partia testów oraz aparatury laboratoryjnej zostały już przekazane i dostarczone Ministerstwu Zdrowia. Wszystkie testy i sprzęt będą udostępnione do końca maja.
- Myślę, że w walce z koronawirusem najważniejsze jest testowanie, czyli identyfikacja ludzi zakażonych oraz ich izolacja. Dzięki temu możemy ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa, a na końcu tej drogi - wygrać z epidemią - komentuje Zygmunt Solorz.
Przy realizacji zakupu współpracowano z wiceministrem zdrowia Sławomirem Gadomskim, krajowym konsultantem w dziedzinie chorób zakaźnych prof. Andrzejem Horbanem oraz Sławomirem Gnalickim, prezesem firmy Argenta, dostawcy testów i urządzeń.
- Pracowałem nad tym od kilku tygodni. Cieszę się, że wreszcie rozpoczęły się dostawy testów i urządzeń. Wiem, że obecnie następuje stopniowe „odmrażanie” gospodarki i powrót do codziennego, normalnego życia. Wciąż jednak musimy pamiętać, że epidemia jest z nami i wśród nas. Dlatego tak ważne jest zachowywanie środków i zasad bezpieczeństwa, ale jednocześnie testowanie - szybkie i masowe. Im szybciej i im więcej zakażonych osób uda się odnaleźć wśród nas, tym lepiej dla nas wszystkich - dodaje Zygmunt Solorz.
 Badania | W czasie pandemii koronawirusa dwie trzecie Polaków ogranicza zakupy. 15 proc. boi się utraty pracy |
W komunikacie Grupy Polsat zwrócono uwagę, że dotychczas przeprowadzono w całej Polsce ok. 340 tys. testów na koronawirusa. - Dodatkowe 200 tysięcy testów wraz z aparaturą diagnostyczną, czyli m.in. ośmioma kompletami urządzeń do diagnostyki pomoże zwiększyć możliwości wykonywania badań w Polsce w kierunku wykrywania koronawirusa. Oznacza to bardzo istotny wzrost potencjału testowania w Polsce - dodano.
Wsparcie od Polsatu i operatora Plusa
Firmy z grupy kapitałowej Zygumnta Solorza w różny sposób wspierały w ostatnich tygodniach walkę z koronawirusem. Grupa Polsat za pośrednictwem Fundacji Polsat przekazała dwa tysiące tabletów z pakietem internetowym dla domów dziecka i rodzinnych domów dziecka, a także dla rodzin zastępczych i placówek opiekuńczo-wychowawczych.
Fundacja Polsat przeznaczyła 2 mln zł z własnych środków na zakup sprzętu medycznego, potrzebnego do walki z koronawirusem.
2 kwietnia w Polsacie przed głównym wydaniem „Wydarzeń” wyemitowano charytatywny blok reklamowy „Reklama na ratunek”, który oglądało średnio 5,94 mln widzów. Dzięki temu Fundacja Polsat na rzecz walki z koronawirusem od reklamodawców zebrała 2,48 mln zł, a Telewizja Polsat na cel dołożyła dodatkowe 550 tys. zł.
Przygotowano spot „SMS na ratunek” Fundacji Polsat, z którego cały dochód przeznaczony zostanie na zakup niezbędnych środków ochrony osobistej dla służby zdrowia.
Polkomtel (operator sieci Plus i taryfy Plush) i Cyfrowy Polsat, podobnie jak inni dostawcy telekomunikacyjni, udostępnili klientom za darmo dodatkowe usługi, m.in. pakiety internetu i stacji telewizyjnych, żeby wesprzeć ich w pozostawaniu w domach. Ponadto Polkomtel przekazał karty SIM z internetem do Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w Szpitalu Klinicznym im. ks. Anny Mazowieckiej
Walkę z epidemią wspiera też Dominika Kulczyk
Zygmunt Solorz nie jest jedyną osobą ze ścisłej czołówki najbogatszych Polaków, którzy przeznaczyli wielomilionowe kwoty na walkę z epidemią koronawirusa. W drugiej połowie marca Dominika Kulczyk poprzez swoją fundację przekazała 20 mln zł na walkę z pandemiąCOVID-19. Środki trafiły do Fundacji Lekarze Lekarzom na zakup sprzętu medycznego.
 PR | Polskie firmy w czasie koronawirusowego kryzysu: ograniczanie reklam, inicjatywy CSR i sztaby kryzysowe |
Solorz od wielu lat jest w trójce rankingów najbogatszych Polaków przygotowywanych przez „Forbesa” i „Wprost”. W ostatnich latach jego majątek szacowano na ok. 10 mld zł. Zdecydowaną większość zasobów biznesmena stanowi pakiet 57,34 proc. akcji Cyfrowego Polsatu, który po kursie z zamknięcia sesji giełdowej w czwartek jest warty 9,37 mld zł.
W ub.r. grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat zanotowała 11,68 mld zł przychodów sprzedażowych i 1,11 mld zł zysku netto. Liczba sprzedanych przez nią usług zwiększyła się o 2,8 proc. do 17,39 mln, natomiast liczba abonentów zmalała o 1,2 proc. do 5,64 mln.
W tym tygodniu firma w ramach aneksu do umowy kredytowej przesunął o rok, do września 2024 roku, końcowy termin spłaty 9,6 mld zł kredytu oraz o dwa lata, do marca 2025 roku, spłatę 900 mln zł zaciągniętego jesienią ub.r. kredytu obrotowego, ponadto do połowy 2021 roku firma nie będzie musiała spłacać rat z pierwszego kredytu.
Wpływ epidemii i jej konsekwencji gospodarczych na działalność Cyfrowego Polsatu obszernie omówiono w komunikacie w zeszłym tygodniu. - W ocenie zarządu, w obszarze swojej podstawowej działalności Grupa Polsat jest względnie odporna na negatywne skutki pandemii z uwagi na to, że większość działalności operacyjnej spółek z Grupy bazuje na modelu biznesowym opartym na dużej bazie klientów kontraktowych, dzięki czemu Grupa generuje stabilny i przewidywalny strumień przychodów z opłat abonamentowych - poinformowano w zeszłą środę wieczorem w komunikacie giełdowym Cyfrowego Polsatu.
