Biznes 2022-03-10
5

Firma energetyczna Zygmunta Solorza chce produkować wodór w Rybniku i budować farmy wiatrowe na Bałtyku

Zygmunt Solorz, fot. materiały prasowe Zygmunt Solorz, fot. materiały prasowe

Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK), którego większościowym akcjonariuszem jest Zygmunt Solorz, planuje współpracować z samorządem Rybnika przy budowie w tym mieście Centrum Zielonej Energii. Inwestycja jest szacowana na 0,5 mld zł. Ponadto ZE PAK wspólnie z duńskim koncernem Ørsted planuje budowę farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego.

List intencyjny w sprawie wspólnej inwestycji podpisali w środę w Rybniku prezes ZE PAK Piotr Woźny oraz prezydent miasta Piotr Kuczera.

Jak wynika z informacji miasta, Centrum Zielonej Energii ma obejmować sortownię i kompostownię, instalację do przetwarzania odpadów biodegradowalnych, wielkogabarytowych, budowlanych i sortownię. Główna inwestycją ma być budowa instalacji termicznego przekształcania odpadów, zapewniającej produkcję ciepła, energii elektrycznej i wodoru.

Planowana inwestycja w tzw. zieloną energię jest wstępnie szacowana na pół miliarda złotych. Miasto Rybnik podpisało list intencyjny z przedstawicielami ZE PAK, której głównym akcjonariuszem i przewodniczącym rady nadzorczej jest Zygmunt Solorz” - podano w informacji prasowej rybnickiego samorządu.

Podczas briefingu towarzyszącego podpisaniu listu intencyjnego prezydent Rybnika mówił, że miasto chce być postrzegane jako ekologiczne, czyste, które w bardzo racjonalny sposób dysponuje energią w jego zasobach. „Otwieramy się na nowe technologie, otwieramy się na nowe możliwości, które wynikają z tych technologii” – deklarował Kuczera.

Zwrócił uwagę na wodorowy komponent planowanego przedsięwzięcia. „Wodór to paliwo przyszłości. (…) Świat się zmienia, chcemy być w głównych trendach rozwojowych. Dzisiaj jest jeden z kroków milowych w tym kierunku” – dodał samorządowiec.

Centrum energetyczne ma powstać do 2028 roku

Prezes ZE PAK podkreślił, że spółka zaangażowała się w nowe technologie energetyczne, w tym produkcję zielonego wodoru. „Celem współpracy ma być wsparcie Rybnika w transformacji energetycznej, w gospodarce obiegu zamkniętego, lepszym wykorzystaniu surowców, które Rybnik posiada i podzielenie się naszymi doświadczeniami w zakresie produkcji i wykorzystania zielonego wodoru w transporcie publicznym” – wskazał Woźny.

Kuczera zasygnalizował, że koncepcja Centrum Zielonej Energii w Rybniku wraz z szacunkowym kosztorysem i harmonogramem działań ma powstać w perspektywie czerwca tego roku. Uruchomienie inwestycji z jej wszystkimi instalacjami to z kolei horyzont być może 2028 r.

Zgodnie z treścią porozumienia Rybnik stawia sobie cele „w postaci świadczenia usług komunalnych na wysokim poziomie, ograniczenia wpływu zanieczyszczeń na środowisko naturalne i prowadzenia aktywnej edukacji proekologicznej, w tym w zakresie wykonania na terenie miasta inwestycji w postaci budowy ekologicznego, bezpiecznego zakładu służącego do produkcji energii cieplnej, elektrycznej i wodoru (z odpadów), oraz dostarczania wytworzonego w wyniku tego procesu ciepła, energii elektrycznej i wodoru na potrzeby miasta oraz innych odbiorców w tym w szczególności mieszkańców”.

Z kolei, jak napisano w liście, ZE PAK SA „jest zainteresowana współdziałaniem z jednostkami samorządu terytorialnego przy realizacji projektów proekologicznych, w tym realizacji inwestycji w oparciu o gospodarkę obiegu zamkniętego”.

Samorząd Rybnika przypomina, że w Polsce powstaje rocznie ok. 4,5 mln ton odpadów wysokokalorycznych, których nie można składować i powinno się je spalić. Choć dotąd w kraju funkcjonuje dziewięć spalarni, a budują się cztery kolejne, powinno powstać jeszcze ok. 15 nowych. Rybnik wytwarza rocznie ok. 60 tys. ton odpadów, a subregion zachodni woj. śląskiego - ponad 270 tys. ton.

Centrum Zielonej Energii miałoby powstać w kwartale pomiędzy rybnickimi ulicami: Tkoczów, Świerklańską, a Drogą Regionalną. Strony listu intencyjnego zobowiązały się do realizacji jego celów w terminie do 31 grudnia 2030 r.

ZE PAK planuje farmy wiatrowe na Bałtyku

Z kolei we wtorek ogłoszono, że ZE PAK z duńskim koncernem Ørsted wspólnie wystąpią o pozwolenia lokalizacyjne na budowę farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego. Będą starały się po pozwolenia w ramach drugiej fazy rozwoju rynku, w której polski rząd ma rozdzielić 11 lokalizacji o łącznej szacowanej mocy ok. 11 GW.

Natomiast na 2025 i 2027 roku planowane są aukcji na wsparcie w postaci kontraktu różnicowego (CfD).

- ZE PAK jest jedną z kluczowych firm energetycznych w Polsce, zapewniającą stabilne źródła i dostawy energii. Jesteśmy największym prywatnym producentem energii, który ma bardzo ambitny plan transformacji w kierunku zielonej energii i zielonego wodoru. Inwestycja w morskie farmy wiatrowe to ważny element transformacji energetycznej ZE PAK - komentuje Zygmunt Solorz.

- Cieszymy się, że naszym partnerem jest Ørsted - firma, która zbudowała najwięcej na świecie elektrowni wiatrowych na morzu. Połączenie sił pomiędzy ZE PAK i Orsted to gwarancja budowy elektrowni wiatrowych na Bałtyku w krótkim okresie czasu, a tym samym szybkiego dostarczenia Polakom taniej i zielonej energii, co jest szczególnie istotne w obecnych czasach – powiedział,

Do koncernu Ørsted należy obecnie 28 morskich farm wiatrowych (w Europie, USA, Azji i regionie Pacyfiku) o mocy ok 7,6 GW, firma podkreśla, że jest pod tym względem globalnym liderem

- Rozbudowa ekologicznych źródeł energii, w tym morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim może przeciwdziałać zmianom klimatycznym przy jednoczesnym wzmocnieniu bezpieczeństwa energetycznego Europy i Polski. Z każdym postawionym gigawatem z morskiego wiatru, zmniejsza się zależność od importu paliw kopalnych. W morskiej energetyce wiatrowej, gdzie projekty o mocy 1-2 GW stają się już normą, specjalizujemy się w terminowym i zoptymalizowanym pod względem kosztów wdrażaniu z korzyścią dla odbiorców energii. Jestem przekonany, że dzięki lokalnemu know-how ZE PAK i globalnemu doświadczeniu Ørsted, konsorcjum uda się dostarczyć czystą i tanią energię z morskiej energetyki wiatrowej do polskich domów i firm na czas i w zakładanym budżecie - mówi Rasmus Errboe, starszy wiceprezes i szef Europy Kontynentalnej w Ørsted.

ZE PAK i Ørsted zapowiadają, że jeśli ich konsorcjum otrzyma pozwolenia lokalizacyjne, firmy - w ramach regionalnego funduszu na rzecz sprawiedliwej transformacji Wielkopolski Wschodniej - przeznaczą blisko 50 mln zł na tworzenie nowych miejsc pracy w regionie szczególnie narażonym na ekonomiczne i społeczne skutki stopniowego wycofywania węgla, a także na inicjatywy edukacyjne i rozwój innowacyjnych gałęzi zielonej gospodarki.

- Nasz wspólny projekt to najlepszy sposób na szybkie i skuteczne wybudowanie farm wiatrowych na morzu. Gdy otrzymamy licencję na lokalizację farm, będziemy produkować i dostarczać mieszkańcom Polski tanią i czystą energię, a także stworzymy fundusz sprawiedliwej transformacji dla Wielkopolski Wschodniej. Sam region koniński i lokalne społeczności skorzystają również na naszych farmach dzięki wpływom podatkowym - zapowiada Piotr Woźny.

Zaznaczono, że budżet regionalnego funduszu będzie uruchamiany w ramach rocznych transz, przy czym pierwsza transza zostanie uruchomiona realizowana tuż po otrzymaniu pozwolenia na wspólną lokalizację.

Zwrot holdingu Zygmunta Solorza w stronę zielonej energii

Jesienią ub.r. Zygmunt Solorz i Michał Sołowow, właściciel firm Synthos, Barlinek i Cersanit, ogłosili rozpoczęcie wspólnego projektu, którego celem jest budowa w Pątnowie, na bazie aktywów ZE PAK, elektrowni jądrowej.

W sierpniu ZE PAK ogłosił plan budowy za ok. 500 mln zł farmy fotowoltaicznej w miejscowości Przykona.

Z kolei pod koniec grudnia grupa Cyfrowy Polsat ogłosiła, że w ramach strategii do 2026 roku zamierza zainwestować 5,5 mld zł w projekty energetyczne, a przez najbliższe trzy lata będzie wypłacać dywidendę wynoszącą minimum 1 zł na akcję. Firma zawarła też przedwstępne umowy kupna pakietów w trzech innych spółkach z holdingu Zygmunta Solorza, wyda na nie ponad 1 mld zł.

W środę na koniec sesji giełdowej kurs ZE PAK wynosił 17,30 zł, co przekładało się na kapitalizację wynoszącą 879,2 mln zł. Do Zygmunta Solorza należy 65,96 proc. akcji firmy.

Autor: pap/tw

Więcej informacji: Zygmunt Solorz, ZE PAK, wodór, farma wiatrowa

KOMENTARZE (5) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas