Umówmy się, to jest mało, bo budżety innych stacji publicznych to kilkanaście miliardów więcej i do tego abonament który jest powszechny w KAŻDYM kraju UE

Umówmy się, za to co prezentuje telewizja i radio - tzw. publiczne to jest bardzo dużo, o dużo za dużo, biorąc pod uwagę ofertę programową i tzw misję, chyba, że jako misję traktujemy promocję Z. Martyniuka a to ok.. to przepraszam. Problem w tym, że władza woli nie drażnić obywateli i nie wprowadzi klarownego systemu poboru abonamentu, a wiedzą, że większość osób niepłacących abonamentu to ich elektorat, więc wolą z podatków płaconych przez wszystkich pokryć różnicę za tych niepłacących, efekt jest taki, że ci uczciwi płacą podwójnie. Jak są takimi zwolennikami mediów publicznych to powinni stworzyć ustawowo system płacenia, ale im wcale na tym nie zależy, wolą trzymać media za pysk - jak nie będziecie nam sprzyjać to za rok nie dostaniecie... tak to wygląda. W tym kraju wszystkie inne media są publiczne tylko nie państwowe.