Słucham radia i drażni mnie śpiewanie Sto lat przez Pana Bisiorka i rechot Pani Nowaczyk. Radio nadaje się do słuchania, gdy po 10 audycję prowadzi Robert Zawieja- Pegaz. Pan Wendrowski za wysoki poziom jak na to radio i jazz niestety też nie pasuje, nie mogę zdzierżyć Marnego Prowo po 14 i podniecenia głupotami, Halo Muzo podejmuje ciekawe tematy, ale brak puenty i argumentów dwóch stron- irytuje mnie też pretensja w głosie Pana Konrada Olszewskiego, który chce być zabawny. Lista super, ale co tygodniowa. W audycjach autorskich ponownie doceniam Pana Zawieję

Uuu, wyczuwam samotną czterdziestoparolatkę z kotem.

1 procent w 5 lat. Może o tym zespół napisze piosenkę?

On zobacz, a RMF Classic 16 lat na rynku i ma zaledwie 1,1 proc. i Artur Andrus też o tym nie napisał piosenki.

omg zwróć uwagę, co z czym porównujesz. kulturę wysoką w RMF Classic z wydzierającym się do mikrofonu Olszewskim w halo Muzo? poza tym stacja mogłaby mieć większy potencjał (vide: wyniki dawnej Eski Rock). odgrzewany kotlet nie zdaje egzaminu panie Bisior

A może po prostu taki jest poziom słuchalności w ujęciu krajowym dla ambitnych projektów. Nie ilość, a jakość. Jeśli chcesz kilkudziesięciu procent to puszczaj w sobotę wieczorem Banię u Cygana jak Jędrych w RMF (to jest dopiero omg) lub piosenki Zenka jak Vox. Muzo FM gra fajnie i dojrzale, podobnie jak Classic. Dodatkowo popatrz na liczbę nadajników i zasięg techniczny. Gdyby Muzo byłoby w 20 miastach wynik byłby inny.

1 procent w 5 lat. Może o tym zespół napisze piosenkę?

Są tylko dwie stacje, które mają tylu hejterów i frustratów w komentarzach. To Muzo i Zetka. W obu przypadkach są to w większości byli, ewentualnie niedoszli pracownicy, którzy mają się za genialnych fachowców, tylko jakoś nikt nie chce ich nigdzie zatrudnić. Cała branża potrafi wymienić część z nich z nazwiska. Już teraz wiecie dlaczego nigdzie was nie chcą?