@Adam, dzisiaj nikt nie patrzy na to, czy płacili sami ijaką część faktycznej wartosci wyjazdu pokryli. Dzis w oczy rzucają się loga sponsorów przy nazwiskach rzekomo niezależnych dziennikarzy z komercyjnych mediow, napie.. na PIS.
Druga sprawa to odpowiedzialność i przewidywalność. Jesli 7 marca, gdy w Polsce stwierdzono juz koronawirus dziennikarz nie jest w stanie przewidzieć, ze zbliża sie armagedon, bo „kolega mowi, ze w Hiszpanii jest spokojnie” to nie ma kompetencji do tej pracy, bo nie myśli!
Zatem uwazam, ze wyjazd na to zimowisko był szczytem głupoty!
A skandalem jest zamiatanie tej sprawy pod dywan. Wszystkie prywatne media milczą na ten temat, za to chetnie walą w zimowisko księdza z 50tką dzieci. Hipokryzja level hard!

Tak się składa, że znam kilkoro dziennikarzy, którzy byli w tej grupie. Wiem, że do końca się wahali, dowiadywali, czy są przeciwwskazania do wyjazdu. Nie było! Wypytywali też mnie, bo mieszkam w Hiszpanii. Mówiłem: "Spokojnie, nic się nie dzieje, życie toczy się normalnie". Bo tak było!!! Dopiero po ich przylocie wszystko zaczęło się toczyć w błyskawicznym tempie. Nieprzewidywalnie. Kto mógł wiedzieć 8 marca... Aha, wiem też, że oni sami płacili za swój wyjazd. Nie wiem, po co był ten sponsoring, ale wycieczka nie był darmowa!

Czy można zapoznać się z listą bez przekopywania fb??

Etyka zawodowa poszła się...