Matołów nie brakuje. Matoł zawsze wierzy w to, co mu się wciska. Np. że ktoś chce mu podarować auto. Matoł ma rodzinę i dlatego matoła trzeba chronić. Dlatego są kary za robienie ludziom wody z mózgu. Bo przecież - jeśli nawet "wylosowanym" zadawano jakieś pytanie, to nie było najtrudniejsze, prawda?!!
Ja się nie składałem na ten biznes, więc mnie jest ganz egal. Natomiast wnerwiają mnie te nieustające zachęty do esemesowania, jakby były najważniejszym punktem każdego programu - telewizyjnego czy radiowego. Dlatego nie cierpię Idiotenradia (cieszy mnie spadek jego słuchalności) i wciąż pytam, jakim prawem TVP żąda abonamentu mimo chłamu, jaki w tej tiwi dominuje. I odpowiadam sam sobie - prawem kaduka.

To ustawa jest zła, nie działania spółki. Ustawa jest tak napisana, że moja firma chcąc zrobić jakiś konkurs dla klientów z losowaniem nagród nie może tego zrobić. To jest chore.

Jak jesteś bardzo zdesperowany to zrobisz. Stos papierów, gwarancje bankowe że masz na nagrodę i udział przy losowaniu przedstawiciela ministra finansów z uprawnieniami. Załatwiają to firmy organizujące konkursy. Najtaniej znalazłem za 7 tys netto. Plus podatek od nagrody i wygranej. Szkoda gadać. Zostało to wymyślone aby ukrócić wszelkie loterie. Po to aby monopol loteryjny ze swoimi loteriami miał się lepiej a nie Twoja firma.