Radio2020-12-11
19

Polskie Radio wydało płytę z okazji swojego 95-lecia. Utwory aranżowali Sztaba i Herdzin

KOMENTARZE (19)

WASZE KOMENTARZE

Kiedy słucham jakiejś aranżacji, płyty i mi się nie podoba, jest co prawda perfekcyjna, ale nie ma w niej emocji, klimatu, to zawsze się okazuje, że robił ją Herdzin. I nie jestem odosobniony w tej ocenie.
- bo najważniejszy jest jednak lead vocal - a jeśli w nim nie ma prawdy, pasji i emocji - to dzieje się tak, że słuchacze odbierają to właśnie w ten sposób.
Znasz się na muzyce, nie ma co... Aranż jest równie ważny jak wokal. Niesie głos lub mu przeszkadza. Podnosi albo gasi emocje. Czasem - jeśli jest świetny - pomaga artyście wejść na wyższy poziom, działa na niego. I przeciwnie - jeśli jest słaby - odbiera power. Dobra orkiestra składa się z ludzi z pasją. Jeśli jest to tylko zawód, rzemiosło, wtedy wychodzą takie "herdziny". Zobacz jak gra orkiestra Kukli, jak grał Alex Band. Nie wystarczy być świetnym technicznie instrumentalistą. Trzeba umieć stworzyć feeling.
Kiedy nie ma vocalu i trzeba orkiestrą zrobić "klimat", to się wtedy okazuje, co potrafi dyrygent wydobyć z instrumentalistów. Polecam posłuchać Dudusia w serii "Wielcy kompozytorzy filmowi". Czegoś tak złego (a gra niezła Orkiestra Polskiego Radia) to nie słyszałem nigdy. Przykład dla studentów akademii muzycznej, jak można położyć kompozycje, które mają w sobie pokłady emocji, swingu, lekkości. "Poszukiwany, poszukiwana", "Stawka" itd. Warto posłuchać i się zdziwić.

Rzemiosło nieartystyczne2020-12-14 23:17
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas