Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Protest pod siedzibą Radia Gdańsk w sprawie zwolnienia Michajłow i Naliwajka. Coraz więcej podpisów pod petycją
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Pani z KODu nazywa swoją akcję protestem słuchaczy. A petycja na portalu, gdzie jedna osoba może do woli natłuc podpisów. Szczególnie jak nie ma co robić w domu na zwolnieniu lekarskim. Sto podpisików w dwie godziny jak nic.
A jeśli szef widzi, że pracownik radia publicznego robi sobie na boku fuchy w agencji PR i hańbi zawód dziennikarza pisaniem tekstów reklamowych, to nie dziwię się, że nie chce takiego pracownika. Zgroza, gdy pomyśleć, że tak postępują tam jeszcze redaktorki Matuszewska i Szpiner. Jakaś epidemia czy jak?
Ta organizatorka akcji Czarniecka to kodziara. Więcej szkodzi niż pomaga, bo upolityczniła protest przeciw... upolitycznianiu radia. Smętny kabaret.
Ale przy okazji pisowscy politrucy się żrą tak jak Jaworski ze Śniadkiem. Ten pierwszy wysunął argument, że Naliwajka nie wolno zwolnić, bo - UWAGA!!! - jest on przeciwny in vitro. :-)))))))))
Słuchacze RG trzymają kciuki za utrzymanie decyzji szefostwa Radia.