Prasa papierowa staje się niszowa, rynek kinowy nie podniósł się po covidzie i to całe wyjaśnienie. Firma musi szukać swoich szans się w innych sektorach

Jak to spadają a 300 tyś subskrypcji to co

Akurat na giełdzie to frajerów nie ma - a przynajmniej ci, którzy wykładają pieniądze umieją oszacować, czy włożoną kasę odzyskają, czy nie.
No, nie.
PS. Rozumiem, panie prezesie Agory, że zjazd kursu giełdowego o prawie połowę to także ,,hipokryzja" - jak życzenie związków zawodowych, działających w Agorze, by w obliczu kilkudziesięciu mln zł strat firmy oraz zwolnienia 164 pracowników Agory obniżył pan sobie i zarządowi pensję, zamiast ją podnosić ,,skromne" 10 proc.. Sami hipokryci dookoła. Tylko zarząd Agory to stowarzyszenie dziewic niepokalanych...