Jedynym sposobem na zmuszenie Alledrogo do wycofania się z kolejnych absurdalnych podwyżek jest porzucenie tej platformy i korzystanie z bezpłatnych serwisów ogłoszeniowych, które nie pobierają żadnych prowizji. Allegro od najmniej dwóch lat stacza się po równi pochyłej na samo dno.

Ja jestem w szoku jakie stawki oni mają. Dobrze, że nie muszę tam nic sprzedawać. Współczuję sprzedającym. @allegrowicz. Z przykrością muszę stwierdzić, że z punktu widzenia kupującego, wygodniej jest aby wszystko do kupienia było w jednym miejscu. To sprzedawcy powinni się zbuntować i zacząć reklamować na swoich stronach, że ich towar można kupić też na innych portalach aukcyjnych. Jak klient się dowie to po woli sam porzuci alledrofo. Zamykanie się sprzedawców na jednej platformie to strzelanie sobie w kolano na przyszłość i monopol alledrofo. Cieżka praca przed nimi.

Przecież tam nie chodzi o komfort jakichś sprzedawców, tylko o ich wycięcie... Moim zdaniem Allegro zmierza do tego, żeby zmienić się w centrum handlowe, w którym to ono prowadzi handel w 97 procent sklepów. A reszta to duperele i bibeloty, których nie opłaca się obsługiwać przy takiej skali, a które przyciągają odbiorców...