'będzie zdolny do interpretowania emocji użytkownika i w zależności od tego ma reagować w odpowiedni sposób sugerując odpowiednie zachowania lub treści.' - no tak, jakby człowiek sam nie wiedział czego mu potrzeba, jakby sam nie potrafił rozpoznawać swoich emocji. Kolejny gadżet z cyklu, nie rób, nie myśl, pomyślimy i zrobimy za ciebie. W obecnych szybkich zmianach cyfrowo-technologicznych dostrzegam wysoce posunięty socjalizm - czyli tak projektowane mają być wszelkie udogodnienia i nowinki, że nie tylko mają pomagać ale wręcz wyręczać człowieka od robienia i myślenia jak najbardziej się da - jakie wobec tego będzie społeczeństwo? bez rozumu, bez własnego zdania, niesamodzielne, bezrefleksyjne - społeczeństwo w pełni wierzące w państwo opiekuńcze, które niczym dobry rodzic zrobi wszystko za swoje dzieci. Takie bajki to można sobie między wiersze włożyć, wszyscy wiedzą, jakie są ukryte intencje i bynajmniej nie przyświeca temu idea pomagania ludziom.