Panie Ministrze a co Pan robi w tej sprawie, moze wystapi Pan w TVP i przyblizy sluchaczom ten szerzej nieznany aspekt, ja sam sie juz pogubilem, bo mialy byc 3 osoby ktore przezyly, pozniej jacys ludzie wiezieni na syberii, pozniej strzaly przez ruskich, pozniej sztuczna mgla, pozniej rozpylane cos nad lotniskiem, pozniej przestawiane swiatel, pozniej bomba, trotyl, bomba termobaryczna, nawet czytalem o laserze, w koncu mamy zamach tak pan jako urzednik panstwa polskiego powiedzial. To ja sie pytam jezeli zamach kto gdzie sa aresztowani ? Nie slyszalem aby zglosil pan do prokuratury sie w tej sprawie, wiec na koniec przyznam ze nic z tego nie rozumiem. Nic a nic. A i jeszcze Putin mowil ze samolot startowal z Warszawy.

A jaka to prawda? W moim odczuciu pomiędzy słowem "prawda" a słowami "domysły", "domniemania" czy zwrotem "pobożne życzenia" jest jednak pewna subtelna różnica.

Z czego Antek zapłaci teraz Misiewiczowi za usługi ?