Zamiast ćwiczyć po ostatniej porażce to musiał reklamę nagrać - to już wiem dlaczego dzisiaj tak łatwo poległ w I Rundzie w Monte Carlo z jakimś Francuzem. Jak zamiast wypominać innym i nagrywać kolejne reklamy nie weźmie się w najbliższym czasie do ciężkiej pracy to kolejne porażki i spadek w rankingu murowany...

Racja, ostatni dzwonek, żeby ten talent się rozwinął, bo od ubiegłorocznego Wimbledonu niewiele pokazał, poza skandalicznym zachowaniem na konf. prasowej Reprezentacji Polski, gdzie występował z Orłem na piersi. Powinien przede wszystkim przeprosić za swoje skandaliczne zachowanie... i potem zabrać się za trenowanie

Nie widać tu żadnej życzliwości,próby zrozumienia.Same pouczania i pretensje.Przecież,do kroćset mowa o nadzwyczaj pracowitym chłopaku - to co wypracował to imponujące!Jak go teraz krytykowć miano by tak dalej -to jak podcinać mu skrzydła.A potem -to będzie za pózno.