Przecież o tym za 2 tygodnie poza kilkoma osobami nikt nie będzie pamiętał. Obecnie informacje zużywają się tak szybko, że pojawia sie kolajna afera i nikt nie pamięta poprzedniej.

"Sieć raczej nie zerwie z nią kontraktu, bo to by oznaczało stanięcie po jednej ze stron konfliktu społecznego - uważa ekspertka ds. komunikacji i członkini PSPR Urszula Podraza"

Faktycznie. Staje po stronie Baćki, Putina i polsiej targowicy. Nie nowość. Play też jest siecią sprofilowaną na lemingów.

No jasne -kryzys celebrytki ni sieci. Ciekawy jestem jak przed Świętami Bożego Narodzenia będą odbierane reklamy tej wulgarnej kobiety? To przede wszystkim jest kryzys Play, którego twarzą zrobił agresywnego hejtera Wojska Polskiego . Tutaj też czytałem jaka ta Lempart jest odświeżający. Dziś po Strajku Kobiet nie ma nawet śladu węglowego. To podobnie profetyczna analiza. Play naprawi wizerunek tylko pozbywając się Szatana.