Belle Epoque to bardzo fajny serial i oglądałem z ciekawością każdy odcinek. Nie wiem dlaczego Wam się nie podoba ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje. Niektórzy przecież lubią M jak Miłość...

No to widać u nas 800k oglądających (a może mniej) i wystarczy żeby leciał w środowy evening prime w tvn :D

Belle Epoque ma FATALNE pierwsze odcinki, później się lekko rozkręca żeby na koniec poczęstować kolejnym beznadziejnym odcinkiem. Największym problemem tego serialu jest scenariusz, który jest bardzo słaby, na plus kostiumy. Grę aktorską przy takim scenariuszu to trudno ocenić ale wybór głównych aktorów nietrafiony. Pani Cielecka ładnie wygląda w kostiumach ale przy Panu Małaszyńskim (którymoim zdaniem nie pasuje do tej roli) wyszła jak jego matka a nie kochanka. I do tego TVN, który obiecał serialowe sushi wysokiej klasy a podał zaledwie przesolone śledzie i się dziwi czemu odbiorcy się krzywią.