Mam dokładnie ten sam problem. Przez 25 lat byłem wykładowcą filozofii, po zagranicznych stypendiach napisałem nowatorską historię filozofii po angielsku i umieściłem ją w public domain, czyli jest bezpłatna.
Gdy usiłowałem umieścić informację o niej w wikipedii oskarżono mnie, że to reklamę. A cóż ja reklamuję?Bezpłatną książkę, która ma się przyczynić do ratowania deptanej przez 25 lat w Polsce filozofii? Na wszelki wypadek założyłem jej stronę tutaj: http://fnb.5v.pl

Twarz nieskalana żadna myślą z widoczną pretensja i buta.
Znamiona wiecznego dziecka o bardzo dużym stopniu rozpieszczenia.

wszystko zostanie wymazane,patrząc na nasz rząd,to zmierza do wmuszenia ludziom "Ich" prawdy,co nie wygodne to będzie usunięte.P MIŚKIEWICZ,to przykład arogancji i buty,ludzie uczciwie tyrający za parę nędznych groszy,a taki młokos ,bez kwalifikacji,wykształcenia,za robienie ludzi w balona,i huśtający się za kasę podatnika,ma dyrygować poważnymi ,doświadczonymi generałami,i jeszcze za tak wysoką stawkę,emeryci mający 600 zł/m-c ,to ich prawie roczny dochód. Zakłamanie tego Rządu,nie ma granic,tamtym z PO ,zarzucali kumoterstwo,i pazerność,a sami co robią.