Te wasze, jak to mówicie "gwiazdy", to tak naprawdę muzyczna liga okręgowa.
Przykro mi to pisać, ale to niestety prawda. Za granicą ci "artyści" są kompletnie anonimowi. Polska to wyraźnie nie jest łakomy kąsek dla artystów naprawdę
znanych. Co prawda jesienią wystąpi Lady ZGaGa, no ale co z tego? Powiedzmy
sobie prosto w twarz: nas nie stać na sprowadzanie gwiazd,które są powszechnie
znane. Zgaga jest tu wyjątkiem.

To ponownie ja. W zeszłym roku SHF wypromował Katerinę. To tak naprawdę jedyna znana piosenkarka, która wystąpi na BHF oraz która jest rozpoznawalna w kilku państwach, min w Rosji, w Bułgarii, w Polsce itd. Pozostali to tylko beznadziejna zbieranina, która bierze tylko kasę za nie mniej beznadziejne występy.
TVP mówi, że to będzie festiwal wielkich wrażeń i wzruszeń, a potem okazuje się, że to były obiecanki cacanki. Jesteśmy wszyscy niepoważni. Kurzajewski, i cała "czarna armia" to niby "osobowości telewizyjne" ,a tak naprawdę to banda kłamców, która oszukuje telewidzów . Takiego dziadostwa
nie zamierzam oglądać. Mam nadzieję że mnie popieracie w 100 %. Pozdro !

Murzyni robią lepsze festiwale od nas.