Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Chętnie zaciągamy pożyczki na święta. "Planowanie kluczem do sukcesu"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (2)
WASZE KOMENTARZE
Nigdy jeszcze nie zaciągnęłam pożyczki na święta. Uważam, że trzeba gospodarować tym co się ma, a wcześniej nauczyć się tego gospodarowania. Moje dzieci dostają kieszonkowe i wymagam od nich by racjonalnie gospodarowali tymi pieniędzmi. Efekt - mają swoje oszczędności i naprawdę potrafią uzbierać na jakiś większy wydatek (rower czy konsolka do gier). Ważna jest edukacja w tym zakresie i poszanowanie pieniędzy! Dobrą robotę w tym zakresie robi grupa European Financial Group na swoich konferencjach.
Ze świętami, czy innymi niespodziewanymi wydatkami jest tak,że trzeba wcześniej odkładać pieniądze - ważne by robić to regularnie (np. co miesiąc) ustaloną kwotę i trzymać się jej bezwzględnie, bo nasze oszczędności na niespodziewane wydatki są tak samo ważne jak opłaty za wodę, gaz czy energię.
To bez sensu. Lepiej zrobić skromniejsze święta niż zaciągnąć kredyt. Czy te statystyki są wiarygodne? Może warto by było przeprowadzić jeszcze raz takie badania z http://fistat.com.pl/konsultacje.htm ? Powiem szczerze, że ja nie znam ani jednej osoby, która bierze pożyczkę na święta...