Odzwierciedlenie tej dynamiki widać w marketach. Półki się uginają pod w/w słodzonymi i barwionymi napojami. Sorki, ale po co intensywnie reklamować coś co ludzie znają od dziesiątek lat. Jak będę chciał się napić Coli to nie będę czekał na jej reklamę tylko pójdę i se kupię.

Odzwierciedlenie tej dynamiki widać w marketach. Półki się uginają pod w/w słodzonymi i barwionymi napojami. Sorki, ale po co intensywnie reklamować coś co ludzie znają od dziesiątek lat. Jak będę chciał się napić Coli to nie będę czekał na jej reklamę tylko pójdę i se kupię.

ZADZIWIAJĄCE JEST TO, ŻE LUDZIE TAK OCHOCZO KUPUJĄ KOLOROWĄ , GAZOWANA TABLICĘ MENDELEJEWA A PÓŹNIEJ NARZEKAJĄ , ŻE TYLE NOWOTWORÓW DOOKOŁA . OSOBNA KWESTIA TO PYTANIE O ETYKĘ - PRODUCENT GAZOWANEJ, BRĄZOWEJ CIECZY ANGAŻUJE DO SWOICH KAMPANII SPORTOWCÓW PROPAGUJĄCYCH ZDROWY TRYB ŻYCIA. GDZIE TU LOGIKA ?