a co na to Niezłomny?

faktycznie,nowość że pracę w mediach się dostaje po znajomości...

Wiecie co? Mi się wydaje że tak chrzanicie, a prawda jest taka, że gdybyście tylko mieli okazje się wkręcić gdzieś po znajomości, to byście korzystali bez zastanowienia. Ciekawe, ile z was ma robotę, "bo wujek sypią z panią prezes". Chcieliście jankeskiego porządku świata, to macie. Rączka rączkę myje. Typowy kapitalizm. Nie rozumiem co was tak dziwi. Najgorsze, gówniane wzorce pościągaliście od jankesów, to teraz pławcie się w tym syfie wyzysku i koneksji.