Przeszkada w legalizacji marihuany nie tylko w Polsce al na calym swiecie jest lobby alkoholowe i farmaceutyczne. Wzrost sprzedazy konopii to spadek sprzedazy alkoholu i srodkow przeciwbolowych. Srodowisko przestepcze, ktore w tej chwili czerpie najwieksze korzysci ze stanu rzeczy tez odgrywa swoja role. USA udowodnily, ze legalizacja to ogromne wplywy do budzetu. Problem w tym ze w Polsce dla rzadzacych wazniejsze sa wplywy do ich kieszeni a nie do budzetu.

Wszystko to sprowadza mnie na myśl, że rząd aktywnie współpracuje ze środowiskiem mafijnym i jedni są od drugich zależni. W wypadku polski wygląda na to, że środowisko mafijne bierze górę nad państwowym, które w zasadzie samo w sobie jest już mafijnym

tu pisza o medycznej marihuanie green-bank.pl