Sprawdzone metody brukowców: sprzedać byle co, krzycząc wniebogłosy (np. dzisiejsza rzekoma dymisja Rostowskiego) - oto cały Newsweek. To zwiększa sprzedaż, bo przyciąga najgłupszych, a tych zawsze jest najwięcej. A jak się jeszcze wspomni, że są inteligentni i wykształceni, to będą kupować do emerytury. Tak się strzyże frajerów.

Taka prosta recepta, a jakoś reszcie trudno doskoczyć do wiodącej trójki... A krzyczeć wniebogłosy Karnowscy czy Lisicki potrafią, oj potrafią!

I znowu ten "chytry" pelikan i jego "beduińskie" wywody. Ja wiem Yogipisdonogi, że jakoś zarobić musisz ale czy szef nie zwracał Ci ostatnio uwagi, że ciągle pieprzysz i solisz to samo? Zrób lepiej relaunch bo ostatnio zasypiam przy twoich komentarzach.