Wydaje mu się że Klub Komediowy nadał będzie się nabijał z Komorowskiego, PO i PSL. Bo to im ładnie wychodziło. Nic z tego, inny rząd, inny Duda, inne powody do śmiechu. Do tego klasyk: nie można przenieść kabaretu ze sceny do TVP na żywca by finezyjnie śmieszył. To zupełnie inne światy.

Coś mi się wydaje, że Pan Chmiel nie będzie mógł wypośrodkować i z żałosnego humoru przestrzeli całkiem w drugą stronę i zrobi kompletnie hermetyczny, niezrozumiały dla zwykłego widza kabaret.

Wam się cyferki w godzinie pomyliły. Powinno być 21.25, a nie 23.25.