Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dyrektywa dot. ochrony praw autorskich w sieci zagrozi wydawcom internetowym
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Nie czyta Pan uważnie. W powyższym artykule jest akapit z cytatem Izby Wydawców Prasy (Chraboty) i wyjaśnienie KE. W artykułach w DGP i Rz dziś ani słowem nie ma o stronie przeciwnej.
Okulary się przydadzą :)
Cytat:
Dyrektywy broni Izba Wydawców Prasy Inne zdanie mają jeśli chodzi o wprowadzenie nowych przepisów wydawcy zrzeszeni w Izbie Wydawców Prasy, którzy zaapelowali z kolei o ich poparcie. - Dla nas, wydawców i dziennikarzy, ta dyrektywa to być, albo nie być - podkreśla Bogusław Chrabota, prezes IWP i redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”. Natomiast Parlament Europejski podkreśla, że proponowane regulacje mają zapewniać „uczciwą płacę za pracę wykonaną przez przemysł kreatywny i wydawców” oraz wzmocnić prawa negocjacyjne autorów i wykonawców, umożliwiając im dochodzenie dodatkowego wynagrodzenia od podmiotów internetowych korzystających z ich treści.
Sami nie są wstanie kontrolować internetu. Wiec zrobią to portale i każdy jeden twórca wlasciel strony z przymusu. Chodzi miedzy innymi o transakcje kryptowalut, będą dostawać alerty do światowego systemu o każdym ruchu którego nie mogli skontrolować dotychczas, plus otworzą dodatkowa komórkę wywiadowcza do uciszania nawet zwykłych troli internetowych. Prawdy nie bedzie można mówić, tylko pisać o pierdolach, z koleji posłuży im to ze jak nam zagrają tak będziemy robić, młodsze pokolenia będą manipulowane jeszcze bardziej, wkrocza korpo homoseksualne. Zniewolenie maxymlne. Jak uniknąć. Jest cos takiego jak zastrzeżenie sobie narzucsnia praw naruszajaca nasza swobodę internetowa. Wysyłamy masowo do każdej witryny ograniczającej nam swobodę listu z kwota za dość uczynienia. Unia nie ma szans można zaskarzyc internet. To nie jest śmieszne to realne. Niech sobie zatwierdza ustawę. Korpo Gogle juz swoje zrobi to pierwsze co zaskarzamy fille google w Polsce. Muszą sie tam posrać to nas nie pokonają.