Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarz pobity śmiertelnie w Azerbejdżanie za skrytykowanie piłkarza
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (1)
WASZE KOMENTARZE
Ilham Alijew w obronie mediów. Piękna etykieta. Przez kilka lat Rasim Alijew (niespokrewniony z prezydentem) pracował w organizacji pozarządowej, które dokumentowała nadużycia i brutalność władzy właśnie w stosunku do dziennikarzy. W końcu zamknięto jej siedzibę, komputery zarekwirowano, a jej szef, Emin Huseynov, ratował się ucieczką na terytorium ambasady szwajcarskiej. Niech żyje prezydent i jego świta.