Pan Eryk odgryza się za krytyczne teksty Lisa na swój temat. Też malutkie i prostackie

Niezaleznie od wszystkiego - bardzo trafna diagnoza. W 100 proc. trafione. Ktokolwiek spojrzy obiektywnie, bez politycznych konotacji, musi sie zgodzic. Niewazne co panowie o sobie mysla i pisza nawzajem. Wazne co jest prawda.

Bardzo mi sie podobalo, gdy Lis zaprosil do swojego programu TV swojego pelnomocnika procesowego, robiac mu reklame. oczywiscie przedstawil go jako eksperta, a nie jako swojego adwokata. Lis i wiarygodnosc to niestety zupelnie rozne sprawy.