Internet2019-10-29
6

Farmy trolli internetowych to margines branży marketingowej, poważne firmy z nich nie korzystają (opinie)

KOMENTARZE (6)

WASZE KOMENTARZE

miło pomyśleć, że firma z Nowogrodzkiej jest niepoważna, ale rzeczywistość temu przeczy

dim2019-10-29 10:14
00

No więc to działa tak.
Firma matka oficjalnie nie zajmuje się czarnym PR. Więc w umowie określa się to inaczej, a gama określeń jest szeroka.
Zwykle zajmują się tym ludzie na umowie zleceniu, albo nieznana nikomu z nazwy agencja, która wystawia fakturę za "reklamę w internecie".

Każdy dostaje swoją część kasy, każdy ma czyste sumienie, że to nie on pisał pomówienia o konkurencji klienta. A zadowolony klient poleca znajomym i biznes się kręci.

Perlator2019-10-29 14:14
00

"Zupełną normalnością są zapytania związane z przeciwdziałaniem negatywnym opiniom w sieci, zmianą przekonań internautów, czy zwiększenia wolumenu dyskusji w konkretnym istotnym dla marki obszarze."... no ale żadnego briefu na farmę trolli nie dostaliśmy, to jakiś margines ;)

troll2019-11-04 11:19
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas