Myślę że Pana Filipa cieszą zarówno pozytywne jak negatywne komentarze. To był czysto biznesowy plan który jak widać po artykule w WM osiągnął duże wpływy na konto bynajmniej nie od PISu.

On dzisiaj straszy na Instagramie Hołownią i tym że jego pomysły to droga do totalnej inwigilacji. Nie wiem co mu się stało, czy został przekupiony, ale jedyną partią która naprawdę chce stosować inwigilację i kontrolować obywateli jest PiS.

Gdyby popierał opozycję autorzy artykułu nie widzieliby w tym nic złego ale, że ma inne poglądy to chłopak jest krytykowany czy wręcz hejtowany.