No tak. Komentarzy w jakim innym tonie niż zdradzającym obyczajowy gorsecizm i zaawansowaną pruderię można spodziewać się w kraju, gdzie rewolucję seksualną przespano snem baardzo głębokim, a dostępne języki ekspresji sfery seksualnej albo ją tabuizują albo wulgaryzują. Dajcie spokój. Wszystko jest dla ludzi. I po to są osobne, kodowane kanały. A reklama kreatywnie w punkt i na temat - przecież nie jest to ad-hoczne szczucie cycem bez kontekstu typu rodzima komunikacja warsztatów samochodowych i firm budowlanych. Poza tym idę o zakład, że najgłośniej krzyczą ci, których wyszukiwarki skrywają jednocześnie najbarwniejszą historię przeglądania. W plebiscycie na najpopularniejszą rasę jak zwykle wygrywa pies ogrodnika ;) Kochani, więcej luzu, przewietrzcie sypialnie, zapalcie kadzidełko i cieszcie się swoimi połówkami lub samymi sobą zamiast siać inkwizycję po forach. Buziaki!

"HAHAHHA, OUI OUI, ALE ŚWIETNE KREATYWNE" powiedział monsieur Mirec, dyrektor ds. promocji powołany z imienia nepotyzmu i w ten o to sposób my również mamy to przed oczami

Szkoda że u nas tak się nie reklamują