Podatnik zapłaci, jak zwykle.

88 melonów minus podatek pod stołem

Wzrost ze 143,9 mln. zł brutto na 214,41 mln zł brutto to wzrost o 49% To znacznie więcej niż inflacja w tym okresie zwłaszcza, że w kontrakcie z 2021r. wykonawca powinien skalkulować ówczesna i prognozowaną inflację a aneksować powinno się jedynie wartości, które były tu nadmiarowe. Taki wzrost to nie tylko perspektywa gospodarowania publicznymi środkami ale też kwestia konkurencyjnych ofert które odpadły w przetargu.

A już całkowicie niezrozumiała jest ponad to kwestia „nieprzewidzianych na etapie ogłaszania przetargu i podpisywania umowy, które stały się niezbędne do wykonania w celu osiągnięcia pożądanego efektu końcowego wykonania umowy przez wykonawcę - budynku hal zdjęciowych w jak najwyższym standardzie technicznym”. Nie wiem co mogłoby być nieprzewidywalne w takiej skali - natrafili na średniowieczne cmentarzysko czy kości dinozaurów na mokotowie???