Czyli kolejny element destrukcji uruchomiony. Wcześniej wycięcie możliwości odbioru na 3-4 letnich telewizorach popularnych marek, następnie rezygnacja z lokalnych produkcji a teraz rezygnacja z szybkich premier w streamingu. Sami się wykończą

Jak widać platforma trochę przeszarżowała i budżet się nie spinał. Tym nie mniej to już kolejna w ostatnich tygodniach kontrowersyjna decyzja... jak na razie jedynym efektem fuzji Warner Bros i Discovery są same cięcia (w USA ubili już CNN+... teraz to samo czeka HBO Max... zamiast niezłych seriali spod szyldu "HBO Originals" czeka nas głupawa sieczka w postaci niskich lotów reality szołów od Discovery... nie wiem czy akurat tego oczekują obecni widzowie HBO).