Przecież to nieprawda co pisze p.Janke. Dla każdego, kto słuchał jego wtorkowych audycji było oczywiste, że jest zdecydowanym zwolennikiem PiS, a także mocno zdecydowanym przeciwnikiem każdej innej opcji politycznej nie tylko PO. Znam osoby, które z tego powodu słuchały tych audycji, aby dowiedzieć się w jaki sposób p. Janke dopieka tym, których wspólnie nie znoszą. Takie są fakty. Czy to dobra decyzja dla TOK FM - czas pokaże, jednak tego typu radio musi mieć różnych komentatorów - taka rola powinna być radia informacyjnego.

Wyrzucanie ludzi z roboty zawsze jest niefajne i zostają kwasy. Z drugiej strony jako stały słuchacz TOKu mam ochotę zapytać: dlaczego dopiero teraz? Od dłuższego czasu wtorki omijałem z daleka. Nie mam nic przeciw temu, żeby Janke i podobnie myślący pojawiali się w Poranku w Toku, ale jako goście. Prowadzić powinien jednak ktoś z dystanem wobec paranoicznej idei IV RP.

Nareszcie!!! Wtorkowych popisów Jankego po prostu nie dało się słuchać. Niech uprawia kaczą propagandę w PiStelewizji, "Rzepie" i innych mediach spod znaku IV RP.