I po dziennikarzach,Donek listę sprawdzał, więc odmeldowali mu się wszyscy "niezależni" redaktorzy "wolnych mediów".

Pożądni dziennikarze TVP i PR, prócz żyrafolizusów władzy, boją się podskoczyć wyżej niż szef partii, dlatego chodzą przygarbieni i przytakują, bo na misce ryżu to tylko mali przeżyją, ale zawsze jest zawór bezpieczęństwa tj ogólnopolski zjazd KGW.

widać argumentacji rzetelnej brak pozostaje tylko manipulacja i podjudzanie .pytanie czy ktoś się nabierze ?