Skrót artykułu: Jakiś pan wprowadził tyle angielskiego to swych wypowiedzi, że zapamiętałem tylko "frog". Kupią ci, co muszą się pokazać. Aby powiedzieć znajomym nie, że byli na wakacjach w Wietnami czy Nowej Zelandii, ale że był z nimi iphon. Apple wprowadza na rynek rewolucję, jeśli nie liczyć żadnego modelu konkurencji. Żaden aparat u konkurencji nie wprowadził w tym roku takich cudeniek i nowości... bo ma je już od zeszłego roku czy wcześniej.

niestety, ale płacenie dywidendy akcjonariuszom spowodowało, że firma nie tyle jest innowacyjna, co zarabiająca pieniądze. nie mogą sobie pozwolić na szaleństwa, które mogą firmę finansowo pogrążyć, bo tego akcjonariusze nie darują. i tak jak mówią specjaliści, z firmy innowacyjnej została firma z drogimi telefonami ze średniej półki. jeśli tak będzie dalej, może ich spotkać los Nokii czy Motorolii, wspaniałych firm, które przespały innowacje. gdyby nie ios, telefony z jabłkiem byłyby jedynie dla gimbazy, bo jak masz 15 lat liczy się jedynie marka, którą można poszpanować.

Panie Brański, oczywiście że wydam na Gwiazdkę te kilka tysięcy na iPhone X, może nawet kupię drugi dla żony ale generalnie to jestem bardzo disappointed