Boże jak ja się cieszę że Czunka nie ma w TVP. Nie mam do niego nic jako "dziennikarza" ale osobowościowo, męcząca istota. Gasiński natomiast spalił szanse na telewizyjną karierę bezpowrotnie, na zdjęciu wygląda jakby go tam nieźle przemęczyli u Ruskich, musi sobie pluć w twarz za odejście z Faktów....

Ludzie z offline biorą się za online. Nie wróżę sukcesu. Tu potrzebne jest inne myślenie.

Bardzo ciekawe posunięcie - ciekawe, co zetka kręci i czy to oznacza juz koniec nieudacznika adamskiego...