Kurski to wybitny abderyta - jak zresztą cała ta ekipa.

Widzę że Prezes Kurski tworzy prawo wg własnego wyobrażenia. Tymczasem przepisy prawa mówią wyraźnie, że osobą publiczną jest ten kto pełni funkcje publiczne, a nie ten kto uczestniczy w demonstracjach.

Przecież każda z tych osób otwarcie opowiadała i upubliczniała zaangażowanie w protesty jako działalność społeczną w mediach opozycji oko i natemat z w reportażach z imienia i nazwiska. I same zadbały by byc osobami publicznymi tak.

Art. 81. autorskie Ochrona wizerunku (...)

Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1)
osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;