dowód na skandalicznie niskie zarobki w tej stacji

Nikt nikogo do pracy za taką czy inną kwotę nie zmusza. To nie te czasy. Wszyscy pracują dobrowolnie za tyle, na ile się umówili i za tyle, jaką kwotę podpisali na umowie i na takich warunkach, na jakie się zgadali przy podpisywaniu.

Nikt doświadczony nie chce już przyjść pracować w tym syfie za śmieszne solorzowe srebrniki. Z wyjątkiem dzieci z ulicy, które mają parcie na szkło i chcą się pokazać na mieście z kostką na mikrofonie. Na gumy i lizaki może starczy.

Mam w uju polszmat i ich śmieciówki!