Od kiedy Kedzior z Rasem w porankach?

Branża to ludzie, którzy tworzą brandy/marki, nadają im atrybuty, to też wizerunek, który się tworzy. Mniej tożsamość marki bo tego nie możesz zmienić, ale branża na siłę chce, co jest z niedorzeczne. Nomenklatura - ważna rzecz. Jednak widzę, że starszym z tym nie po drodze. Faktycznie, jest na uniwersytecie, gdzie mi obiecali, ze jak będę się uczyć to będę jak dziennikarze Polskiego Radia… i nie o procentowym udziale w rynku to mówię.
Niewiarygodne, jak piszących bolą komentarze, jak sa jakieś zmiany w rozgłośniach czy telewizjach, jaki jad się wylewa. Po co? Dla odrobiny satysfakcji? A może dlatego, że macie gorzej i przed sobą nie chciecie się przyznać, że nie ma dla Was miejsca w tej branży i wolicie produkować się tutaj niż przygotować dobry program, poczytać książkę czy obejrzeć wartościowy film. Kiedyś mogło mnie to zdenerwować a teraz właśnie my, młodzi, patrzymy na Was nie ze złością, tylko nam Was żal, a jedna życzymy Wam dobrze, bo najlepsze lata macie już za sobą, a my zaczynamy kształtować przyszłość, nie patrząc się na dzbany, które podcinają nam skrzydła.

Od kiedy Kedzior z Rasem w porankach?