Trzymam kciuki za Gugałę. Świetny prezenter.

Pytanie, czy w ogóle coś z tego programu da się jeszcze wycisnąć, ławka byłych prezydentów i premierów, którzy mogą się w nim pojawić jest bardzo krótka, bo np. pani Szydło, a tym bardziej Kaczyński się nie pojawią. Gugała powinien otrzymać nowy program, coś w rodzaju formatu "Państwo to my", który prowadził kilka lat temu, takie podsumowanie tygodnia, z publicznością, z szerokim spektrum gości, wtedy co prawda oglądalność była słaba, ale teraz PN jest chętniej cytowany i oglądany, więc dziś może się to udać.

Gawryluk, to pisowa nomina tka. Solorz boi się pisiorów i polsat z telewizji niezależnej staje się pisowski