czarny gówniany,zgniły i haniebny;no ale wolno.Można.a kto skrytykuje,zareaguje,to będzie hejterem,atakującym w dodatku.Im wolno.Innymnie;przecież ocena wolności słowa jest płynna i niejest matematyką.

aa i jeszcze:jak ktośnie zrozumiał żartu to jest gupi;stara śpiewka.ile tamnienawiści;ale co tam tam..przecież wystarczy różne komentarze i tu poczytać.

"TP" - katolicki tygodnik dla niewierzących. Jeśli Fiałkowski pisze swoje "byłoby miło" publicznie, to znaczy, ze nie kontroluje swoich emocji i że są to złe emocje. Późniejsze tłumaczenia w wysokim stopniu żenujące. Na szczęście będzie druga kadencja PiS, a redaktor Tygodnika Powszechnego może tylko napisać swoje "byłoby miło" w mediach społecznościowych