Uważam że istotnie p Jarosław nie był przecietnym redaktorkiem . Wyróżniał się miał to coś co przyciągało przed ekrany a jego sposób przekazu informacji bardzo ciekawy pozbawiony skostniałej formy jak u niektórych.....

Szkoda.
Lubiłam jego poczucie humoru i błyskotliwość.
Nie zawsze zachwycał, ale było zabawnie.
Wielu redaktorów w porankach informacyjnych udają wyluzowanych, bo każdy chciał być jak Kuźniar, ale kiepsko im to idzie.

Najlepiej jakby rozstał się z Mediami na stałe-gafa za gafą,sposób prowadzenia rozmów był taki jakbym słuchał Radia Maryja,pytania z d..y,nie dało się gościa słuchać,zawsze jak go widziałem to przełączałem kanały,wpadka za wpadką,najlepiej go gasił Gienek Loska-niezłą bekę miałem z typa,i wiecznie ten tik nerwowy jak ktoś mu zadawał pytanie z tych "trudniejszych" i nie wiedział co mówić-słoik i tyle!!!