Zapomniałem dodać, że w przerwie zadzwoniłem do Korei Północnej z hurtowni - do Krychy z Wałbrzycha ( obecnie Krychy z Pjongjang). Opowiedziałem jej o lewackim hejcie na temat jedynie słusznej decyzji Pana Prezesa Kurskiego. I ona też teraz leży ze śmiechu i się turla. Niestety nie pod stołem bo stół już został zjedzony. Ale i tak się turla.
Hahahahaha.

Jak ktoś, kto ogląda tak mierną telenowelę, będzie w stanie zrozumieć, o czym się mówi w takim elitarnym teleturnieju?
Chyba, że... zmieni się regulamin, w którym dla uczestnictwa w teleturnieju będzie wymagane zaświadczenie od proboszcza, zaś poziom trudności oraz zakres pytań dostosuje się do poziomu jakości tej tele-baśni.

Zapomniałem dodać, że w przerwie zadzwoniłem do Korei Północnej z hurtowni - do Krychy z Wałbrzycha ( obecnie Krychy z Pjongjang). Opowiedziałem jej o lewackim hejcie na temat jedynie słusznej decyzji Pana Prezesa Kurskiego. I ona też teraz leży ze śmiechu i się turla. Niestety nie pod stołem bo stół już został zjedzony. Ale i tak się turla.
Hahahahaha.

Ten wpis nie jest moim wpisem! To napisał lewacki podszywacz, który przez kilka tygodni nie dawał o sobie znać, ale jak widzę, znowu się uaktywnił, hahahahaha!
Zabawne, że lewacki podszywacz tak bardzo się już zbłaźnił i skompromitował, ale wciąż mu się chce kompromitować jeszcze bardziej!
Przecież każdy w miarę inteligentny czytelnik wie, że Krycha z Wałbrzycha - jak przystało na konserwatywną patriotkę - nie mieszka w żadnym Pjongjang, tylko tu w Polsce, i nigdzie nie zamierza się przeprowadzać! Zatem lewacki podszywacz, pisząc o Krysze z Pjongjang, tylko się błaźni i kompromituje! W dodatku tylko lewacki podszywacz mógł napisać taką bzdurę o zjedzeniu stołu, czym nie tylko się skompromitował, ale jeszcze pokazał swoje braki w rozumie.

Lewacki podszywacz potrafi tylko podrygiwać i wpis o 09:39 jest kolejnym tego potwierdzeniem.
Tyle w temacie.