Rozumiem że to Pan Dąbrowa protestuje, a nie dziennikarze bo chyba nie pytał ich o zdanie. Jak można antenę publiczną wykorzystywać do prywaty. Karygodne.od lat twierdzę że zawód dziennikarzy powinien być zamknięty. Bo ranga spadła przez takich osobników.Albo powiązania ideologiczne lub celebryci. W normalnej stacji to prezes od razu powinien zwolnić. Ale prezes taki sam

To jest żałosne. Pan Dąbrowa wywodzi się z TOK FM. Mądremu dość...

Agorowy desant na Polskie Radio próbuje uciec do przodu, bo czuje, że będzie wylot. Wtedy będzie mógł mówić, że wyleciał za... granie hymnu ;-) Facet zrobił z Jedynki radio mdłe, nijakie i kojarzące się z muzykantami promowanymi przez imprezy i programy Telewizji Polskiej. Odwieczny Sylwester w Jedynce... i Lato w mieście... na wizji i fonii...
Lata zaniechań, bo rządziła jedynie słuszna opcja. Opcja się zmieniła i od razu g...burza w eterze. TrUjkowe redaktory też już zaczynają lament. Trzeba było korzystać z przychylności poprzedniego rządu oraz prezydenta i zamiast paradować z orłem z czekolady, forsować zmiany mające na celu większe uniezależnienie radia publicznego od polityków i poprawę finansowania. Już widzę oczami wyobraźni te protesty trójkowych fajnosłuchaczy, wypowiedzenie rzucone przez redaktora, który, w trakcie protestu słuchaczy CSM, opowiadał o tym, jak szefowa radia tyra po nocach... czy wypowiedzenie rzucone przez panią redaktor ds. promocji mody w eterze, która w jednym z ostatnich wywiadów narzekała, że wytwórnie fonograficzne nie chcą sponsorować "dziennikarzom" biletów lotniczych i hoteli. To radio dokonuje samozaorania od kilku lat. PIS jedynie przyspieszy proces... więc może szybciej doczekamy się odbicia od dna.