Prasa2018-03-09
2

Jerzy Jurecki, dziennikarz "Tygodnika Podhalańskiego" zaatakowany w Jurgowie

KOMENTARZE (2)

WASZE KOMENTARZE

AUtor materiału Kalinowski, czyli pracownik w Tygodniku... uważam, ze to żenujące, ze właściciel gazety w obliczu tragedii gdzie ludzie tracą dorobek życia ona załatwia sprawę swojego telefonu a stać go na ekskluzywne samochody i wycieczki. Żenada panie Jurecki!

Marian2018-03-10 08:33
00

RELACJA POSZKODOWANEJ RODZINY W POŻARZE W JURGOWIE W DNIU 07.03.2018

W związku z informacjami publikowanymi na stronach 24tp.pl oraz Facebooku chcielibyśmy przedstawić wydarzenia z naszej perspektywy.

Pan Redaktor wszedł na prywatne podwórko, ogrodzone płotem, bez zgody. Jak sam zauważył, wszedł na posesję przez dziurę w płocie. Nagrywał prywatne osoby, które przybyły na pomoc pomimo ich sprzeciwu.
Pomimo próśb właścicieli, nie opuścił posesji.

Nie doszło do napaści, pana Jureckiego nikt nie uderzył. Telefon został mu niechcący wytrącony z ręki. Nie uległ uszkodzeniu, reszta nagrań dokonana jest z tego samego sprzętu. Całe zdarzenie miało miejsce na prywatnym terenie ogrodzonym płotem, co jest udokumentowane na nagraniu.

Osoby biorące udział w nagranej dyskusji należą do poszkodowanej rodziny. Ich reakcja była spowodowana silnym stresem i emocjami oraz próbą uchronienia przed kamerą najbliższych. Komentowanie ich zachowania, wyśmiewanie rzekomego braku wykształcenia jest żenujące i nie na miejscu. Dodatkowo nie poinformowano ich, że są nagrywane, nie wyraziły zgody na publikacje nagrania.

Tłumaczenie, że obecność dziennikarza jest szczególnie potrzebna do późniejszego zbierania pieniędzy, jest wymówką. Lokalne inicjatywy pomocy były w Jurgowie i okolicach długo przed tym, zanim pojawił się Tygodnik Podhalański i jego dziennikarze. Uprzejmie dziękujemy za tak żarliwe zainteresowanie redaktora, ale nagłaśnianie naszej tragedii - szczególnie w tak nachalny sposób, jak ma to miejsce w tej chwili - jest nam do niczego niepotrzebne.

Jesteśmy niezwykle wdzięczni strażakom, sąsiadom i mieszkańcom Jurgowa i okolicznych wsi za szybką i bezinteresowną pomoc. Wierzymy, że dalsza pomoc, jeżeli będzie potrzebna, nie wymaga relacji live, z drona, artykułów na kilku portalach. Prosimy o uszanowanie tego.

Z przykrością informujemy, że czujemy się pokrzywdzeni sztucznym rozdmuchiwaniem naszej tragedii przez pana Jurka Jureckiego, a przede wszystkim brakiem empatii, etyki i rzetelności dziennikarskiej.

Informujemy również, że w związku z przekroczeniem uprawnień, pomówieniami oraz szerzeniem nieprawdy, zostaly podjęte kroki prawne.

Ela Wojtas2018-03-10 09:43
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas