Nie neguję tego co i ile pan Owsiak zrobił dzięki Orkiestrze, bo jest to absolutnie nie do przecenienia. Niemniej miałem okazję obejrzeć nagranie z całej sytuacji. Dziennikarz po prostu ZADAŁ Owsiakowi PYTANIE. Nie była to próba oskarżenia czy zdyskredytowania w.w. pana czy całej WOŚP. Może mało wiem, ale zawsze myślałem, że do obowiązków dziennikarza należy m.in. zadawanie pytań.
Tymczasem reporterzy TV Republika zostali po chamsku wyrzuceni z konferencji, a teraz mości Owsiak prezentuje takie wynurzenia.
Jakkolwiek za to co zrobiło i robi WOŚP można Owsiaka nazwać bohaterem, tak tego typu zachowania świadczą o tym, że prywatnie to zwyczajny cham, burak i prymityw. Nie podaruje, nie zapomni, będzie podkręcał tę farsę której sam jest częścią, byle "jego było na wierzchu", wedle bzdurnej zasady Róbta co chceta". Żałosne.

Jak ktoś napisał wcześniej - Owsiak świruje. Im więcej odstawi takich szopek tym większą będzie budził niechęć. Coraz więcej ludzi już odgania tych jego żebraków. A w ogóle to znalazł ten słoik?

żenujący gość