Problem nie tkwi w pieniądzach. Nawet nie tkwi tylko w utracie zaufania widza. Tkwi w utracie umiejętności tworzenia programów, które byłyby chętnie oglądane.

Telewizja publiczna - w ideale - nie powinna być od tego, żeby tworzyć programy chętnie oglądane. To jest wyzwanie dla mediów komercyjnych - to im powinno zależeć na słupkach oglądalności, bo im wyższe słupki, tym więcej hajsu można zażądać od reklamodawców. W telewizji komercyjnej programy chętnie oglądane są uzasadnione. Telewizja publiczna powinna jednak starać się być przeciwieństwem telewizji komercyjnej, alternatywą dla stacji komercjyjnych, a nie ich nędzną kopią. Telewizja publiczna jest od tego, żeby produkować programy niszowe, elitarne. Rozliczanie przez niektórych telewizji publicznej ze słupków oglądalności to jest największa bzdura, z jaką się kiedykolwiek w życiu spotkałem.[/quote
ale słowotok, ogarnij się!

maja2017-07-27 08:33

00

Dynamiczna tv?
To od dynama, że ręcznie tylko działa?
Czy od Dynama, że moskiewskie standardy?
Król jest nagi funkcjonariuszu pisowski na stolcu prezesa.

Pitolenie nie ktorych tutaj słupki ogladalnosci zawsze będą się liczyć .Przecież Jacuś sam wziął inny panel czy inną firmę która liczy mu oglądalność Jeżeli tworzyc nudne programy dokumentalne co za widzowie im podziekuja przelaczajac kanał.Ale uważam również ze zadaniem telewizji publicznej jest być na ważnych wydarzeniach w kraju.